niedziela, 7 lipca 2013

Metamorfoza bombowa-nadia

Cześć!

Mam nadzieję, że konkurs, który wczoraj zorganizowała właścicielka bloga będzie miał wiele zgłoszeń, nagrody są bardzo atrakcyjne, a konkurs wymaga tylko odrobiny wyobraźni, a jak wiecie nagrody są bardzo kuszące dlatego jeżeli jeszcze się nie zgłosiliście, zróbcie to już zaraz! Tymczasem dziś.. Metamorfoza, zapraszam do lektury!

Pokój przed:


Podoba mi się to, że włożyłaś tu także swojej inwencji twórczej robiąc taras. Pokój nie jest zły jednak radziłabym zmienić podłogę - to drewno jest bardzo przytłaczające i rzadko kiedy wygląda estetycznie, postawiłabym tutaj na ciemną, drewnianą podłogę (zrobioną np. ze stołów) bądź białe panele.

Pokój po:


Delikatny salon z dużym oknem (nie było żadnych obrazów więc postawiłam również na widok). Aby nie było za nudno, również użyłam żółtych foteli aby wnętrze nie było monotonne, jest trochę koloru ale bez przesady - wydaje mi się, że wszystko ze sobą współgra. Oczywiście znalazły się dwie duże donice z drzewami i kwiaty - bo uważam, że rośliny nadają świeżego klimatu każdemu wnętrzu. Mam nadzieję, że dzisiejszy post się podobał - napiszcie co sądzicie na jego temat w komentarzach.

Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Mi się bardziej podoba przed tylko faktycznie bez tej podłogi jest fajnie i kolorowo . Po jest troszkę spokojniej i jest ok.

    SylwiaKity

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś przed bardziej mi się podoba, a po jeden kiciuś zwiał :D

    Cleo-Emma

    OdpowiedzUsuń
  3. W przed podobają mi się tylko rozwiane zasłony i stolik. Wnętrze po jest świetne, ale ten widok za oknem wygląda sztucznie.

    JuliaWie

    OdpowiedzUsuń