Dzisiaj pokaże wam apartament Martusi. Musze przyznać, że pokoje są niedopracowane. Przede wszystkim jest tam dużo niepasujących dodatków i mało mebli przez co pokoje są słabej jakości. Pomimo to potrafisz coś zrobić, więc liczę sukcesów i coraz lepszego apartamentu. Wybrałam inny pokój niż ten co prosiłaś, ponieważ uważam że będzie on lepszy do urządzenia. A oto pokój który ma Martusia:
Ocena tego pokoju będzie taka jak już mówiłam. Pusto, mało mebli i nie pasujące dodatki, ale co można innego zrobić skoro ma się tak mało artykułów? Radze zburzyć swoje pokoje i zrobić mniej a lepszej jakości. Na pewno wyjdzie ci to na plus. Ja zrobiłam ten pokój w następujący sposób:
Nie jest on może wybitnie piękny i zapełniony, ale myślę że przynajmniej dodatki jak i meble pasują do siebie. Jest on zwykłym, ale ciepłym pokojem którego starałam się urządzić jak najlepiej potrafię pomimo małej ilości artykułów. Mam nadzieje że się podoba a moje rady okażą się w przyszłości pomocne. Pozdrawiam.
Fajnie :D
OdpowiedzUsuńChyba Marta(?) robiła swój pokój w czasie nie dłuższym niż 0,136 sek. Firanka nachodząca nierealnie na inną ścianę, telefon za półką... :) Fajnie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńA ja zwroce uwage na ten czas oczekiwania za waszymi postami. Tak jakosciowo chcecie dobrze to zrobic ze od 3 tyg postów było bardzo malutko a w rezultacie ja osobiscie czekam juz tyle na swoją metke. Przez ten czas chyba raptem jedna taka metamorfoza od Was wyszła. To raczej nie wrózy dobrej kondycji bloga i obserwowaniu Was! Dlatego nie dziw sie, że wiekszosc z nas jest za ilościa takich notek :))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPo jest o wiele lepiej.
OdpowiedzUsuńPięknie. Nigdy bym nie przypuszczała że z takiego (bez obrazy) brzydkiego pokoju można wyczarować takie cudo
OdpowiedzUsuńmusiunia
Nawet fajnie
OdpowiedzUsuń