Szafki, regały...

Witam gorąco! 

Dziś chciałabym wam przedstawić wnętrze, które zostało utrzymane w ciepłej kolorystyce, nie jest może zbyt wymyślne ale stonowane, ciepłe i pasujące do pokazanych w dzisiejszym poście pomysłów - tym razem jest to coś trochę innego niż zwykle, ponieważ postawiłam dzisiaj raczej na klasyczne drewno niż minimalistyczne surowe panele, zapraszam do lektury!

Wnętrze na obrazku jest bardzo spokojne i można nawet rzec - przytulne. Bardzo odbiega od standardowych pokojów, które się tu ukazują - zazwyczaj  zimne, surowe i minimalistyczne - tutaj chciałam podkreślić ważną  rolę drewna w kilku miejscach - przy podłodze, dodatku, którymi są walizki i przede wszystkim - pomysłach!

Pierwszym z nich jest regał na książki (bądź inne rzeczy), który planowany był zupełnie inaczej, ale te funkcjonalne półki tak mnie urzekły, że to jednak ich użyłam do stworzenia tego mebla. Będzie pasował zarówno do ciepłych jak i zimnych wnętrz poprzez swoją uniwersalność, jest także banalny do wykonania - składa się zaledwie z trzech artykułów.

Drugim pomysłem jest taka oto komoda, które może mieć tyle "pięter" (tj. szuflad) ile nam się podoba - ja postawiłam na cztery. Jest to niezwykle prosty pomysł, jednak sądzę, że dosyć efektowny - za pomocą kilku tych samych przedmiotów, które w pierwotnym przeznaczeniu stworzone są do bycia ozdobą możemy zrobić unikalny mebel. 

Mam nadzieję, że dzisiejszy post i pomysły - chociaż proste, podobają się wam i wyrazicie swoją opinię na ich temat w komentarzach!

A wy jakie wnętrza preferujecie - zimne czy ciepłe?

Pozdrawiam!