Dzisiejszy post nie będzie poświęcony jednemu konkretnemu tematowi, czy radzie. Pokaże wam kilka skrawków wnętrz, dam garść porad, które mam nadzieje przydadzą się i jeszcze kilka rzeczy, ale wszystko w swoim czasie. Ostatnio z Julką zrozumiałyśmy ze tak mała ilość postów i nasza niekonsekwencja odstrasza was. Jesteście jednak dla nas najważniejsi, więc postaramy się to zmienić, ale pamiętajcie, ze wy też możecie zawsze przywrócić nas do pionu. Liczę dziś na dużo komentarzy, pomysłów i opinii!:)
Ten skrawek wnętrza stworzyłam kiedyś siedząc i nudząc się. Chciałabym za jego pomocą pokazać wam, że nie wkładając dużo pracy można bardzo szybko i prosto urządzić przestrzeń pod schodami. Myślę, że gdy nie wiecie co umieścić w pokoju to warto zastanowić się, czy nigdzie nie pasowałyby własnie schody. Tu nie ma wiele rzeczy, ale pomimo to myślę, ze kącik jest przytulny i zagospodarowany.
Zauważcie także, że ściany pokazałam wam w dwóch odcieniach. Dlaczego? Ponieważ to własnie ich kolor gra w pokoju duża role. Czasem nudne wnętrze dzięki kolorowym ścianą może zyskać swój niepowtarzalny charakter. Nie ma tylko dwóch kolorów - białego i czarnego, ale cała gama i trzeba z niej korzystać. Widać tu też jak barwa wpływa na nastrój. Zauważyliście różnice?
Ten skrawek wnętrza także nie jest bardzo dopracowanym i nowatorskim rozwiązaniem. Jednak nie o to mi chodziło. Chciałam pokazać, ze pomysły mogą być w zasadzie nie tylko złożone z dużej ilości elementów, drogie i bardzo czasochłonne, ale dostępne dla każdego. Nie ma tu nic specjalnego, pomimo to nie można za wiele zarzucić, bo dodatki współgrają ze sobą, a całość tworzy przyjemną atmosferę.
Za pomocą paneli i dwóch kawałków listwy powstał nam kominek. Może nie jest to pomysł sezonu, ale nie o to chodzi. Bo własnie czasem takie banalne i tanie pomysły mogą dobrze wyglądać we wnętrzu. Liczy się to jak my to zagospodarujemy. Myślę więc, że jeżeli nie umiemy robić wspaniałych i efektownych form architektonicznych, czy pięknie urządzać pokoi to i tak możemy wyrazić siebie właśnie w taki prosty sposób - skupiając się na dopasowaniu wszystkiego, a nie pchani się na niewłaściwy tor i nie pasujący do nas na siłę.
Na dziś to tyle. Osobiście uważam, ze jeżeli chcecie zrozumieć co miałam wam w tym poście do przekazania to musicie przeczytać jego treść. Tymczasem dziękuje bardzo za uwagę tym co to już zrobili. Tak jak już pisała liczę na wasze komentarze nie tylko po ty by przeczytać wasze opinie, ale także własne pomysły, uwagi i sugestie.
Pozdrawiam Serdecznie!
Bosko!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście dodałaś charakteru ostatniemu pokojowi przez ten kominek :)
OdpowiedzUsuńSuper normalnie bosko ^*^
OdpowiedzUsuńsuper wnętrza :3
OdpowiedzUsuńczekam na serduszko
ładny pokój, chociaż ta biała ściana razi :d ale chyba dzięki temu pokój jest bardziej "otwarty" ;)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia dlaczego, ale nie pokazują mi się pierwsze dwa zdjęcia :(.
OdpowiedzUsuńCo do drugiego pokoju, to jest naprawdę przytulny :).
Cieszę się, że będzie więcej postów, bo ostatnio zawiało trochę nudą.
tinsel.
Kolorki są świetne :D
OdpowiedzUsuń