środa, 17 kwietnia 2013

Metamorfozy Cleo-Emma i Good.Bye_

Witajcie! :) 

Cieszymy się niezmiernie, że ostatnio widzimy tak dużą ilość komentarzy pod postami. Mamy nadzieję, że zostaniecie z nami na jeszcze długi czas bo wasze komentarze motywują nas do dalszej pracy! Tymczasem zapraszam was na dzisiejszego posta, w którym zobaczycie dwie metamorfozy.

Cleo-Emma
Przed:


Niestety za bardzo mi się nie podoba - razi mnie przede wszystkim pustka i brak podłogi, czego nie za bardzo lubię bo uważam, że w każdym wnętrzu powinna się ona znajdować. Do bajkowego wnętrza (o ile chciałaś je uzyskać) pasowałoby już w tle jakieś gotowe, jeżeli miałby to być zwyczajny pokój radzę usunąć fantazyjne elementy i bardziej zapełnić pokój stonowanymi meblami.

Po:


Nie jestem z siebie zadowolona, bo jest pusto ale niestety nie miałam dużego pola do popisu, ponieważ było mało rzeczy, które do siebie pasowały. Utrzymałam wnętrze w stonowanej kolorystyce z dodatkami śliwkowego, błękitnego i żółtego. Dodałabym tu chętnie jakąś kanapę ale żadnej nie znalazłam (były tylko 2, zupełnie nie pasujące do tego wnętrza) więc radzę zaopatrzyć się w jakąś w kolorze np. białym bo jest to mebel bardzo wielofunkcyjny.

Good_Bye.
Przed:


Jest na prawdę dobrze - wszystko do siebie pasuje, jest elegancko i niepretensjonalnie, meble są dobrze dobrane. Przydałoby się trochę więcej dodatków aby nieco ożywić i ocieplić wnętrze. Także lustro powinno być odrobinę mniejsze. 

Po:


Zrobiłam coś podobnego, w takiej samej kolorystyce, ponieważ miałaś w większości tylko takie meble. Powstała sypialnia połączona z pokojem dziennym w ciemnych, surowych kolorach, przełamanych jedynie kilkoma elementami. Pierwsze skrzypce grają tu raczej ściany aniżeli meble. Mam jednak nadzieję, że sprostałam zadaniu.

Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. druga metamorfoza bardzo mi się podoba :).

    tinsel.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za rady, postaram się coś zmienić i dokupić mebli :) Ładne metamorfozy ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie matamorfozy ślicznie wyszły :)
    ~hardriri

    OdpowiedzUsuń