Metamorfozy - Klaudia123Angel i Asixa324

Witajcie!

Z niektórych przyczyn chwilowo nie było zgłoszeń do metamorfoz na naszym blogu, na szczęście błąd jest już naprawiony i tak jak kiedyś możecie zgłaszać się w zakładce. A dziś mamy dla was dwie metamorfozy - Klaudii123Angel ( by kulcia08) i asixa324 ( by cios.mocny). Zapraszamy serdecznie do lektury!

Klaudia123Angel

Przed:

Kulcia: Niestety nie za bardzo mi się podoba, jest za pusto, przedmioty są nieproporcjonalne - zwiększenie ich nie pomaga w zakryciu pustki. Uważam też, że jest tu za dużo rzeczy, które się ze sobą nie mieszają. Do drewnianej podłogi proponuję zwykły, neutralny, jasny i nieprzytłaczający kolor ścian - jeżeli jednak decydujesz się na zebrę proponuję wyłożyć podłogę neutralnymi panelami, najlepiej czarnymi, białymi lub szarymi - tak aby wyeksponowane były Twoje projekty, a nie wszystko wokół.

Po:

Postanowiłam zostać przy tematyce twojego pokoju, tak aby go drastycznie nie zmieniać np. w sypialnię. Tak oto powstał salon w którym możemy dostrzec tematykę ubrań i mody - poprzez obrazy, lustro czy wieszak z ubraniami. Nie trzeba bać się łączyć tematów, trzeba tylko zachować jakieś proporcje. Żałuję tylko, że nie znalazłam jakichś ciekawych roślin, które mogłabym umieścić za oknem - w zamian za to możemy je dostrzec w dużych ilościach w pokoju. Nie wiem czy nie wyszło czasem zbyt tłoczno, ponieważ zazwyczaj w moich metamorfozach panuje większa pustka niż w tej, mam nadzieję jednak, że skorzystasz z mojej propozycji lub jakoś Cię ona zainspiruje.

Asixa324

Przed:

Cios.mocny: Zacznę od plusów.Bardzo dobrze poradziłaś sobie z kolorami w tym wnętrzu.W miarę wszystko do siebie pasuje. Rzeczy są proporcjonalne, co także działa na korzyść. Jest jednak coś do czego mogę się przyczepić. Mianowicie nie podobają mi się meble, których użyłaś  a już na pewno nie razem. Całość wygląda przez to trochę kiczowato. Mówię głównie o świecącej kanapie, dwóch innych panterkach na ścianach, inne ciapki na parasoli, do tego tej tandetny obrus. Nie przemawia do to mnie niestety. 

Po:

Starałam się użyć takich mebli i dodatków, które nie były by tandetne i całość wyglądała harmonijnie i spójnie. Myślę, ze kolor zielony pomógł mi zrobić ciepłe wnętrze, które biały rozjaśnił. Całość nie jest przez to przytłoczona. Kolory jak widzicie trochę afrykańskie, ale myślę, ze bardzo trafne ( ja lubię to połączenie). Mam nadzieje, ze podoba wam się i zgadzacie się z moją opinią. 

Tak więc kończąc posta liczymy na komentarze. Wiemy, ze wasze opinie moa być inny od naszych, bowiem każdy ma swój gust. Starałyśmy się jednak by wszystko wyszło dobrze i mamy nadzieje, ze nam się to udało. Ocenę pozostawiamy wam.

Pozdrawiamy:)

Cios.mocny i kulcia08