Powiem wam szczerze moi drodzy, że jest nam najzwyczajniej świecie przykro. My się staramy- dodajemy posty co 1-2 dni, a wymyślenie czegoś po tylu napisanym postach jest naprawdę trudne. Mamy dużo spraw na głowie, osobistych jak i jeżeli chodzi o szkołę, a i tak staramy się znaleźć dla was chwilę wolnego czasu.
Zrozumiałabym jeszcze jakbyście nic z tego nie mieli, ale trwa konkurs na komentowanie, sporo osób się zgłosiło, ale to olaliście. I jak tu człowiek ma mieć chęci do robienia czegoś dla was, jak mamy z tego góra cztery komentarze- a największą nagrodą dla nas są właśnie one- że czytacie, wypowiadacie się na ten temat, chwalicie nas bądź zganiacie- ale jesteście szczerzy.
A ja mam ostatnio wrażenie że już nikt nas nie czyta. Gdzie się podzialiście, starzy komentatorzy?
Nie wiem dlaczego tak jest, nasi najwierniejsi czytelnicy od nas odeszli.. A nie sądźcie ze jesteśmy tylko pazerne na sławę i rozgłos bo nasi byli komentatorzy mogą potwierdzić że dostawali od nas czasem drobne upominki w postaci symbolicznej kwoty sd (np. 15, czy 20) bądź jakiegoś ubrania, czy dodatku (np. pasek ELLE).
Uwierzcie mi- na dzień dzisiejszy z bloga nie mamy nic dla siebie- a starczyłyby nam naprawdę, wasze komentarze. Wydajemy stardollary na pomysły, konkursy, nagłówek, poświęcamy swój czas, po czym pod ostatnim artykułem ukazał się jeden komentarz... Bardzo nas to zawiodło.
Chęci i zapał znikają, kiedy człowiek myśli że nikt nie docenia, a nawet nie patrzy na jego pracę.
Dlatego mam dla was ogromną prośbę- Jeżeli chcecie aby blog nadal funkcjonował, to poświęćcie swoje kilkanaście sekund na to, aby napisać komentarz. Dla was nie będzie to dużo, a dla nas jest to uśmiech na twarzy.
Mam nadzieję że ktokolwiek wytrwał do tego momentu i że wypowie się na ten temat. Tymczasem pozdrawiam was cieplutko i liczę na wasze komentarze. Nie tylko pod tym postem, ale i pod poprzednimi, bo naprawdę się staramy.
Zrozumiałabym jeszcze jakbyście nic z tego nie mieli, ale trwa konkurs na komentowanie, sporo osób się zgłosiło, ale to olaliście. I jak tu człowiek ma mieć chęci do robienia czegoś dla was, jak mamy z tego góra cztery komentarze- a największą nagrodą dla nas są właśnie one- że czytacie, wypowiadacie się na ten temat, chwalicie nas bądź zganiacie- ale jesteście szczerzy.
A ja mam ostatnio wrażenie że już nikt nas nie czyta. Gdzie się podzialiście, starzy komentatorzy?
Nie wiem dlaczego tak jest, nasi najwierniejsi czytelnicy od nas odeszli.. A nie sądźcie ze jesteśmy tylko pazerne na sławę i rozgłos bo nasi byli komentatorzy mogą potwierdzić że dostawali od nas czasem drobne upominki w postaci symbolicznej kwoty sd (np. 15, czy 20) bądź jakiegoś ubrania, czy dodatku (np. pasek ELLE).
Uwierzcie mi- na dzień dzisiejszy z bloga nie mamy nic dla siebie- a starczyłyby nam naprawdę, wasze komentarze. Wydajemy stardollary na pomysły, konkursy, nagłówek, poświęcamy swój czas, po czym pod ostatnim artykułem ukazał się jeden komentarz... Bardzo nas to zawiodło.
Chęci i zapał znikają, kiedy człowiek myśli że nikt nie docenia, a nawet nie patrzy na jego pracę.
Dlatego mam dla was ogromną prośbę- Jeżeli chcecie aby blog nadal funkcjonował, to poświęćcie swoje kilkanaście sekund na to, aby napisać komentarz. Dla was nie będzie to dużo, a dla nas jest to uśmiech na twarzy.
Mam nadzieję że ktokolwiek wytrwał do tego momentu i że wypowie się na ten temat. Tymczasem pozdrawiam was cieplutko i liczę na wasze komentarze. Nie tylko pod tym postem, ale i pod poprzednimi, bo naprawdę się staramy.
Hej dziewczyny! Nie myślcie, że was olewamy. My też mamy swoje sprawy i szkołę:) Niestety, tak to już jest, że aby sprawić żeby czytelnicy komentowali trzeba ich jakoś zachęcić. Naprawdę bardzo was doceniam za wasz trud włożony w bloga, życzę mnóstwa sukcesów i tysięcy komentarzy :) Może zainwestujcie w reklamę na znanym blogu? To powinno dostarczyć nowych komentatorów
OdpowiedzUsuńTo że nie komentujemy nie znaczy że nie czytamy.
OdpowiedzUsuńJa zawsze czytam. No i przeważnie zapominam coś skrobnąć..
Ale tak to już jest.. ludzie to materialiści i lecą tylko na kasę.
( dostałam bloga z 835obs. zrobilam loterię, zgłosiło się tylko 15 osób a obserwatorów zostalo 823.. - idealny przykład). Nie ma się czym przejmować, do góry głowa! kocham was ;*
Dziewczyny, serdecznie dziękujemy za te ciepłe słowa! Pod nagłówkiem jest link do konkursu na komentowanie, może chociaż wy się skusicie? Ale naprawdę, bardzo wam dziękujemy, liczymy na was! A reklama jest już zaplanowana :)
UsuńZgadzam się z Tynką. Według mnie ten blog jest bardzo ciekawy i pomocny w dekorowaniu apartamentu ;).
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się blog i obserwuję go przez czytnik google, więc bardzo rzadko komentuję. Nie mam też za bardzo czasu, bo chodzę do liceum, ale to nie zmienia faktu, że czytam każdą jedną notkę!
OdpowiedzUsuńSzczerze też czytam codziennie nowe posty ale jestem w 3 gimnazjum i naprawdę mam mało czasu
OdpowiedzUsuń3siostry
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCodziennie czytam posty i sprawdzam czy coś nie doszło. Czasami tylko gdzieś wyjeżdżam i nie mam internetu. Ja jestem zaiwdziona tym, że dodałam fragmęt mojego pokoju w kolorze różowym, a nikt nawet mi na to nie odpowiedzieł... :(
OdpowiedzUsuńCenie bardzo sobie ten czas, który nam poświęcacie
musiunia
Oh, przepraszamy Cię serdecznie! Zuzia nie jest SS, ja Ci już coś wysyłam! :)
UsuńJa od dzisiaj zaczynam komentować :)
OdpowiedzUsuńJa chciałam powiedzieć, że zawsze komentuję. Odkąd tylko natknęłam się na tego bloga. Ale często komentuję z opóźnieniem np. 3 dni później, bo nie mam czasu, żeby codziennie na kompa wchodzić.
OdpowiedzUsuńTo , że nie komentujemy nie znaczy , że nie czytamy .Mamy też swoje sprawy jak praca domowa czy nauka albo coś . Uwielbiam tego bloga , ale czasem mama mnie wygania i nie piszę komentarzy ;p
OdpowiedzUsuń