Przepraszam za postój na blogu, ale niestety nie wyrabiam. Dzisiaj byłam cały dzień poza domem z Zuzią, więc ona też nie mogła nic napisać. Ale przejdźmy do rzeczy, zrobiłam dla was wiszącą lampę, nie będziecie mieć pretensji że się powtarza bo czegoś takiego jeszcze nie było. ; )
Wygląda ona tak i składa się z tych rzeczy:
Jej koszt to 8 sd. (5+3=8)
Jak wam się podoba? Czekam na komentarze!
B. Ładna
OdpowiedzUsuńSuperowa, a jaka tania :) Można by pomyśleć i wykombinować z tego stojącą a nie zwisającą lampę :)
OdpowiedzUsuń